Zapomniane Obozy

Strona archiwalna

 
Ucieczka z obozu / Józef Gajda
W baudieńscie jeśli było sześćset, siedemset osób, to tych junaków, którzy byli oddani niepodległości i byli w konspiracji, to może było pięćdziesięciu, może sześćdziesięciu. Tam mieliśmy własną podchorążówkę i ta podchorążówka była aktywna nie tylko w baudieńscie. Na Dąbiu były dwie drużyny, może 25 osób. Myśmy byli związani dyscypliną i ta dyscyplina nam wskazywała co i kiedy robić. Nasi dowódcy w pewnym momencie w dniu 7 lipca 1944 w godzinach popołudniowych postawili alarm. Jak padł rozkaz, że musimy wyjść to momentalnie wyszliśmy. Nawet niczego nie zabrano, nic, ani ubrania nawet. Poszliśmy pod młyn na ulicy Mogilskiej, a spod młyna do Kocmyrzowa, z Kocmyrzowa nas przewieziono do Owczar. Tam przenocowaliśmy jedną noc w szkole powszechnej i stamtąd przeniesiono nas na Ramę i na Ramie włączyliśmy się do akcji, zaczęło się życie wojskowe. Okazuje się że myśmy dla junaków byli wzorem, czymś dodatnim. Jak ludzie się dowiedzieli że myśmy uciekli, to też uciekali. I obóz się szybko rozwalił.
Ucieczka z obozu / Janina Boroń
Tam zawsze mówili dzieciom, że jeśli coś się stanie, jeśliby czasami chcieli uciec, to ich siostry i bracia, którzy pozostali w obozie, są zagrożeni, i z mamą, ojcem też coś się stanie. Zawsze tak straszyli, że nie wolno się oddalać. Mnie to nie groziło, bo ja zawsze byłam w obozie, ale jeśli chodzi o tych, którzy do pracy wyjeżdżali, to zawsze było im powiedziane, że jeśli odważą się gdziekolwiek uciekać, to wtedy załatwią mu siostrę czy rodziców w Oświęcimiu. Tak nas straszyli.
Ucieczka z obozu / Marian Małecki
Matka napisała list i z tego listu dowiedziałem się, gdzie rodzice są. Okazało się, że ich Niemcy wywieźli na przymusowe prace w głąb Niemiec. I całe rodzeństwo, tam wszyscy byli. I ja postanowiłem uciec, ale do tego musiała być jakaś okazja. Z tej okazji skorzystałem znacznie później, bo jeden z Niemców zabrał mnie do prac polnych w swoim gospodarstwie na jakiś określony czas. W ten czas nadarzyła się okazja, że uciekłem od tego Niemca. Już nie z obozu, ale od tego Niemca uciekłem. Był spokój, aż siostra do koleżanki napisała list i w tym liście zaznaczyła, gdzie ja się znajduję. Niemcy prawdopodobnie mnie szukali, bo zginął człowiek i znaleźli mnie. Pewnego dnia przychodzi gestapo i zabiera mnie. Tłumaczą, że za jakieś przewinienia zabierają mnie. Nie powiedzieli ani w domu, ani matce. Przewieźli mnie do takiego miasteczka, Neustadt nazywało się, w Nadrenii. Do gestapo wsadzili mnie, wymierzyli karę - 50 bykowców. Po 25 dziennie. Pierwszy dzień otrzymałem 25, następnego dnia drugie 25. I wtedy siedziałem jakiś czas w więzieniu.
Ucieczka z obozu / Tadeusz Wlazło
Ucieczki nieczęsto się zdarzały, bo nie było takich szans. Ci, którzy tam za teren wychodzili zamiatać - to Woszczyński Zdzisisu tam taki był, wychodził, zamiatał. To oni mieli szansę ucieczki, ale nie uciekali. Raczej ja bym powiedział, że nie było takiej możliwości, żeby uciekać. Jakby uciekł, to na teren getta. I Żydzi i tak by go oddali w ręce policji, bo tam, w getcie, była żydowska policja. To było wszystko na terenie getta zakamuflowane.
Ucieczka z obozu / Stefan Rochon
Niemcy robili w Potulicach tak, że jakby czasami matka albo ktoś uciekł z obozu, to ten, który w obozie zostawał jako rezerwa, od razu na czas nieokreślony trafiał do karnej kolony, aż do całkowitego wyniszczenia. Uciekać nie było co, bo wiedziało się, że ten, to został w obozie, dostanie tak, że go zniszczą. Najbezpieczniej było uciekać tym, którzy byli sami w obozie, ale wtedy też Niemcy potrafili odnaleźć rodzinę gdzieś w Polsce. Byłem świadkiem ucieczki w Potulicach. Przyprowadzili uciekinierów, musieli oni stać przed wejściem do karnej kolony w słońcu ze trzy doby, bez jedzenia i bez picia. Na słońcu cały czas, w nocy też stali, pod karabinami, bo to było przy budce wartowniczej. Nikt z tego nie szydził, wszyscy współczuli tym ludziom. Ale przeważnie nikt tego nie wytrzymywał, szedł do karnej kolony, a potem wysyłali go do Oświęcimia.
Ucieczka z obozu / Władysław Michalik
Posłuchaj:
Ucieczka z obozu / Marceli Godlewski
Posłuchaj:
Ucieczka z obozu / Marceli Godlewski
Posłuchaj:
Ucieczka z obozu / Wiktor Woźniak
Posłuchaj:
Ucieczka z obozu / Mieczysław Staner
Posłuchaj:
Ucieczka z obozu / Mieczysław Kaleciński
Posłuchaj:
Ucieczka z obozu
Kazimierz Kozłowski

Texte alternatif

Praca niewolnicza, ucieczka z obozu
Edward Sypko

Texte alternatif

Ucieczka z obozu
Edward Sypko

Texte alternatif

 
Dom Spotkan z Historią Ośrodek Karta Ośrodek Karta EACEA